Today is Monday, 7 October 2024
Lection
Gazeta parafialna

Current events

Czwartkowe spotkania

Maciej Bartkowiak

Z roku na rok w parafii NMP Matki Kościoła pojawia się coraz więcej możliwości spędzenia wolnego czasu. Ten artykuł jednak nie będzie temu poświęcony, ma natomiast przypomnieć o jednej z wcześniejszych inicjatyw.

Spotkania Duszpasterstwa Młodzieży należą do, można by powiedzieć, klasycznego repertuaru, usankcjonowanego kilkuletnią tradycją. Na przestrzeni lat ich forma i termin ulegały zmianie (były też okresy przerw w działalności), ale ogólny sens pozostawał taki sam. Rdzeń spotkania stanowi dyskusja. Tematy zwykle są ustalane przez uczestników na początku roku (choć oczywiście mogą być modyfikowane stosownie do potrzeb chwili); pozwala to uniknąć wielogodzinnego wysłuchiwania odpowiedzi na pytania, które nie zostały zadane. Z kolei ustalanie terminu metodą demokratyczną wykazało, że nikt nie ma czasu w żadnym dniu tygodnia; eksperyment pokazuje, że powyższa prawidłowość nie dotyczy czwartków.

Przedmiot tegorocznych spotkań stanowią "Listy starego diabła do młodego", których autorem jest Clive Staples Lewis. Łączą się one w szczególny poradnik, mający pouczać niedoświadczonego zwodziciela o specyfice ludzkiej natury i jej słabych punktach, które można wykorzystać, by niepostrzeżenie skierować duszę na drogę do piekła. Obserwacje Lewisa były przez wiele lat uznawane za niezwykle trafne; dotychczas nie mieliśmy powodu, by tę opinię zanegować.

Za spotkania formalnie odpowiedzialny jest ksiądz Tomasz, jakkolwiek ma on pełnić raczej funkcję moderatora niż prowadzącego - po odczytaniu listu włącza się w dyskusję wtedy, gdy trzeba wyjaśnić merytoryczne wątpliwości lub przypomnieć, że temat spotkania różni się od poruszanego obecnie. To znamienne, że w nasze rozważania mają zwyczaj wplatać się takie zagadnienia, jak inwazja Mongołów (ze szczególnym uwzględnieniem cech pozwalających im na dynamiczną ekspansję w postimperialnej Europie), awarie komputerów, upadek polskiego systemu edukacji, a w ostateczności wakacyjne wspomnienia (rekolekcje w górach są bardzo wydajnym źródłem opowieści).

Mimo obecności pewnych stałych elementów (takich jak czekanie na spóźnionych, modlitwa i czytanie listu), porządek wydarzeń jest mniej sformalizowany niż np. w przypadku spotkań modlitewnych; z kolei zakres aktywności (przez większość czasu wymagający jedynie siedzenia i słuchania - zamiennie z siedzeniem i mówieniem) węższy niż chociażby podczas prób scholi (nie mówiąc już o pracowni modelarskiej). Bezpośrednią konsekwencją tak korzystnych warunków jest ponadprzeciętna konsumpcja herbaty, a nierzadko nawet wafelków, herbatników i innych drobnych przekąsek, udostępnianych przez uczestników według ich własnego uznania (innymi słowy, każdy może przynieść coś do powszechnego spożycia, jeśli tylko ma na to ochotę), choć główny udział ma w tym ksiądz Tomasz (w dostarczaniu, nie konsumpcji). Innymi słowy, jedną z cech odróżniających spotkania czwartkowe od innych, jest swobodniejsza atmosfera.

Oczywiście w każdej strukturze muszą tkwić wady. Tak jest z pewnością i w tym przypadku. Pewne czynniki powodują, że - z wyjątkiem kilku odosobnionych wypadków - frekwencja jest niska (czasem średnio, a czasem bardzo). Być może odstrasza perspektywa rozmowy o, jak by na to nie spojrzeć, literaturze - konieczny jest kontakt z jedną stroną tekstu tygodniowo (notabene jest on zawsze udostępniony do wglądu na gazetce w przedsionku kościoła, jeśli akurat nie została zniszczona); odstręczać może też termin, odbierający dwie godziny z czasu na naukę przed bardzo ważnymi piątkowymi zajęciami. A w końcu możliwe, że poważny człowiek nie będzie rozmawiał o czymś tak niewspółczesnym jak diabeł - nie na darmo w jednym z listów Krętacz poucza swojego siostrzeńca: "Dopomoże ci fakt, iż diabły są przeważnie we współczesnej imaginacji osobistościami nader komicznymi. Jeśli w najmniejszym stopniu twój pacjent zaczyna podejrzewać twoje istnienie, zasugeruj mu obrazek czegoś w czerwonych trykotach i wytłumacz mu, że skoro nie może uwierzyć w coś podobnego (jest to stara, podręcznikowa metoda wprowadzania ich w błąd), zatem nie może wierzyć i w ciebie."

I to właściwie wszystko, co nasuwa się na myśl na temat czwartkowych spotkań naszego Duszpasterstwa. Z pewnością nie jest to kompletny, a jedynie dostateczny obraz ich specyfiki i charakteru; na szczęście wszyscy nieusatysfakcjonowani mogą powyższe informacje sprawdzić osobiście.


Read 11897 times

29, (1) 2005 - Wielki Post



Kalendarz
Czytania
Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri - Poznań