1. Pragnę opisać Kościół - mój Kościół, który rodzi się wraz ze mną, lecz ze mną nie umiera - ja też nie umieram z nim, który mnie stale przerasta - Kościół: dno bytu mojego i szczyt. Kościół - korzeń, który zapuszczam w przeszłość i przyszłość zarazem, Sakrament mojego istnienia w Bogu, który jest Ojcem. Pragnę opisać Kościół - mój Kościół, który związał się z moją ziemią (powiedziano mu "cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie zawiązane w niebie") - więc związał się ze moją ziemią mój Kościół. Ziemia leży w dorzeczu Wisły, dopływy wzbierają wiosną, gdy śniegi topnieją w Karpatach. Kościół związał się z moją ziemią, aby wszystko, co na niej zwiąże, było związane w niebie.