"Szczęśliwy kto sobie patrona Józefa ma za opiekuna"
Duchowość św. Józefa była źródłem inspiracji dla wielu wiernych na ich drogach ku świętości, dla artystów dla ich twórczości w malarstwie, rzeźbie czy muzyce.
Jednym z najlepszych sposobów prezentowania duchowości św. Józefa jak i innych treści religijnych są pieśni, które łączą muzykę i słowo, zapadając głęboko w sercu człowieka.
W pieśniach kościół realizuje swe idee wychowawczego oddziaływania, kształtowania duchowej sylwetki, ubogacania duchowości chrześcijan.
Poza całą dydaktyką pieśni ważnym elementem jest ich funkcja wyrażania uczuć, naszej pobożności i naszych emocji.
Istnieje niewątpliwie duży związek między kultem a śpiewaniem pieśni w kościele. Im większe jest zaangażowanie w śpiewie, tym głębsze jest przeżycie duchowe, gdyż śpiew ma wymiar duchowy, człowiek, który śpiewa, wyraża swoje najgłębsze "ja".
Kult św. Józefa rozwinął się od końca Średniowiecza, mocno przyczynili się do Jego rozwoju św. Teresa z Avila i św. Franciszek Salezy, wiążąc go z rozwojem kultu Dzieciątka Jezus - co później miało odbicie w tekstach kolęd. W 1729 roku wprowadzono imię św. Józefa do litanii świętych Kościoła rzymskiego.
W 1870 roku został ogłoszony patronem Kościoła Powszechnego a w 1955 roku został patronem robotników. W czasie gdy Kościół zwraca szczególną uwagę na osobę i duchowość św. Józefa, powstają nowe pieśni ku Jego czci, śpiewane chętnie przez wiernych.
W parafiach, gdzie ten kult jest aktywny, ludzie znają więcej pieśni ku Jego czci, chętnie zawierzają swoje życie Jego orędownictwu, wyrażając to śpiewem.
Przypatrzmy się więc, jakie cechy duchowości prezentują i co o św. Józefie mówią te "nauczycielki wiary", jakimi są pieśni kościelne.
Zasadniczo wszystkie pieśni ku czci św. Józefa podzielić można na trzy grupy: pieśni mówiące wyłącznie o św. Józefie, pieśni ku czci Świętej Rodziny, gdzie św. Józef znajduje się na dalszym planie oraz kolędy, w których teksty sporadycznie do jego osoby nawiązują.
W pieśniach autorzy tekstów nadają św. Józefowi tytuły teologiczne związane z jego rolą, jaką odegrał w historii zbawienia. Jest nazywany "pierwszym po Maryi", gdyż był opiekunem Jezusa - Zbawcy.
W hymnie papieża Klemensa XI ("Coelitum Joseph") nazywany jest "ojcem wiecznego Słowa" czy "Oblubieńcem Dziewicy".
Ciekawy tytuł otrzymał św. Józef w pieśni "O Józefie uwielbiony" - parafrazie pieśni "O Gospodze"- nazwany został "podskarbim nieba"("Ty podskarbim jesteś nieba, smucić się nam nie trzeba")- wskazując na jego szczególną rolę w pośrednictwie Bożych łask.
Dalej nazywa się go "stróżem króla niebieskiego", "Bramą raju anielskiego". Te tytuły dotyczą wiary w szczególne orędownictwo i znaczenie Józefa w przekazywaniu łask rozdawanych przez Boga.
Św. Józef często nazywany jest "Patriarchą", także "Prymasem"(tzn. tym ten, który jest pierwszy - łac. primus - pierwszy), "Księciem" i "pierwszym przed Królami".
Św. Józef przedstawiany jest jako wytrwały i skuteczny orędownik, szczególnie wzywa się Jego pomocy w niebezpieczeństwach("Szczęśliwy kto sobie patrona Józefa ma za opiekuna, niechaj się niczego nie boi... nie zginie"); przyzywa się go w pokusach, w chwili śmierci("Przeto Cię upraszam serdecznie, Józefie bym mógł żyć bezpiecznie, a w końcu lekkie miał skonanie..."); jest on patronem młodości("Racz stróżem być młodzieńczych lat, by grzeszny im nie szkodził świat"); jest patronem świętości i czystości.
Obraz św. Józefa, który wyłania się z tekstów polskich pieśni kościelnych, to obraz doskonałego wzoru patrona, który był duchowym mistrzem wielu pokoleń chrześcijan. Jest to tym bardziej niesamowite, że nie zostało zapisane ani jedno słowo, które wypowiedział św. Józef, lecz przemawiają jego czyny, jego niezłomna wiara i głęboka miłość do Boga.
Warto na nowo zasłuchać się w stare pieśni ku czci św. Józefa, by z ufnością popatrzeć na dzisiejszy skomplikowany świat, w którym św. Józef może być wspaniałym przewodnikiem.